ARTYKUŁY
Czego się tym razem pozbywamy?
Autor: Krystyna Chmiel
źródło: polisharabianhorsedays.com
Ostatecznie skompletowane listy aukcyjne oferują: Pride of Poland 2025– 15 klaczy; Summer Sale – 24 klacze i 4 ogiery. Z tego na Pride of Poland przeznaczono 13 klaczy własności państwowej i 2 prywatne, a na Summer Sale – odpowiednio 24 i 4 szt.
El Fada 2011 (Ekstern-El Fatha po Entyk) Stadnina Janów Podlaski
Na tych listach zwolennicy Pure Polish nie bardzo mieliby czego szukać. Na Pride of Poland wytypowano dwie takie klacze – El Fada i Kaldera. Ciekawe, że obydwie są córkami epokowego ogiera Ekstern, nieżyjącego od 2022r. Wydawałoby się więc, że zbiór jego córek jest już zbiorem zamkniętym i nieodnawialnym – w Janowie pozostało ich 7, w Białce 1 a w Michałowie 10 i więcej już nie będzie, toteż należałoby raczej przeznaczać na sprzedaż ich potomstwo. Pamiętam, jaką dziką wrzawę podnosiły „przedszkolanki”, kiedy któryś z prezesów nominowanych przez PiS próbował przeznaczyć do sprzedaży córkę tego ogiera – ale kiedy to robią „jedyni fachowcy” nominaci PO, to oczywiście wszystko jest w porządku!
Kaldera 2017 (Ekstern-Karola po QR Marc) Stadnina Michałów
Na liście „Summer Sale” jest jedna klacz i jeden ogier z czysto polskim pochodzeniem. Są to ciekawe pozycje – kl. Wkraza, jedna z dwóch wcielonych do polskiej państwowej hodowli córek og. Albedo (Piaff – Albigowa), którego łatwo się pozbyto z Janowa, a w Vineyard Arabians (Slowenia), gdzie trafił, cieszy się dużą popularnością. A jedyny na liście aukcyjnej ogier z czysto polskim rodowodem – Foset, hodowli i własności Danuty Jaskółki-Grylewicz - to prawdziwy – jak powiedzieliby anglojęzyczni hodowcy – „collector`s item” czyli okaz kolekcjonerski. Jego linie krwi to dziś prawdziwe „białe kruki”- ród męski Kuhailan Afas or.ar., rodzina żeńska Szweykowska ur. ok. 1800 w Sławucie – ze świecą dziś takich szukać we współczesnej polskiej hodowli! Łakomy kąsek dla amatorów ciemno umaszczonych arabów – w jego rodowodzie jest dużo przodków skarogniadych lub karych. Jest wprawdzie drobniutki, ale ma dopiero 4 lata, więc jeszcze urośnie – arabskie ogiery, zwłaszcza z kuhailańskich linii, długo „się robią”, nawet do 6 lat.
Wkraza 2012 (Albedo-Wkra po Gazal Al Shaqab) Stadnina Michałów
Z jednej strony powinniśmy się cieszyć, że na każdej liście znajdują się tylko po dwa osobniki „Pure Polish”, ale prawda jest taka, że nie bardzo jest z czego wybierać, bo udział klaczy z polskim rodowodem w stadzie podstawowym waha się od 17,48% (Janów) poprzez 17,54% (Białka) do 25% (Michałów) . Większe stawki koni z obustronnie polskim rodowodem można natomiast znaleźć na comiesięcznych przetargach – widać, jak mało są cenione!
Adelita 2014 (Kahil Al Shaqab-Altamira po Ekstern) Stadnina Janów Podlaski
Na liście „Pride of Poland” mamy dużą ofertę wnuczek Eksterna, od bardzo urodziwych, czysto polskich matek przekrzyżowanych zagranicznymi ogierami. Najcenniejsza pozycja na tej liście to niewątpliwie janowska Adelita (Kahil Al. Shaqab – Altamira), klacz nie tylko wyjątkowej urody (Czempionka Europy Klaczy Rocznych, Czempionka Polski i Best In Show Klaczy Starszych), lecz cechująca się także niemałą dzielnością wyścigową – w swoim roczniku urodzenia była siódma, zdobywając współczynnik powodzenia 3,79. To żywy dowód na to, że uzyskanie araba pięknego i dzielnego w jednym jest wciąż możliwe. Pewien problem w jej użytkowaniu hodowlanym mogło stanowić, że dotychczas rodziła same ogierki. W tym roku nareszcie hodowcy doczekali się od niej klaczki, i to po polskim ojcu, ale czy to powód, żeby od razu przeznaczać ją do sprzedaży? Jedna klaczka, i to jeszcze w wieku źrebięcym, to zbyt słabe zabezpieczenie ciągłości linii żeńskiej – należało przynajmniej poczekać na jeszcze jedną! A może przyczyną tak pochopnej decyzji był strach, że znów zaczną się rodzić same ogierki? Bywały już takie przypadki, ale ryzyko nieodłącznie towarzyszy działalności hodowlanej.
Parantella 2016 (Kahil Al Shaqab-Palanga po Ekstern) Stadnina Michałów
Od pięknych i utytułowanych córek Eksterna pochodzą także takie pozycje na liście, jak Lilianna i Parantella, odpowiednio od Lawinii i Palangi. Za to najmniejszym ryzykiem dla amatora koni pokazowych byłby zakup kl. El Medida (Morion – El Medara).
El Medida 2019 (Morion-El Medara po Shanghai E.A.) Stadnina Michałów
W swojej karierze zdobyła Czempionat Polski Klaczy Rocznych i Młodszych, Brązowy Medal Czempionatu Europy, nie licząc zwycięstw w klasach wiekowych w tym na pokazie w Menton w 2021 roku. Wcielona do hodowli, ledwo zdążyła urodzić jednego ogierka, a już przeznaczono ją na sprzedaż. Nie za wcześnie? Może warto było poczekać na żeńską kontynuatorkę zasłużonej, michałowskiej rodziny „E” w linii pochodzącej od Emanacji?
Fermaria 2013 (El Omari-Fermata po Poganin) Stadnina Michałów
Na liście Summer Sale też można znaleźć prawdziwe perły – przychówek cennych matek lub matki wartościowego przychówka. I tak, do tej drugiej kategorii zalicza się Ferrmaria (El Omari – Fermata), matka urodziwego, ciemnogniadego ogiera Ferrum (po Morion). Natomiast kto chciałby kupić młodą klacz od znanej, zasłużonej matki – ma do wyboru córki takich sław, jak Espadera od Espadrilla, Wildarosa od Wildana, El Tempa od Encarina czy Elea-Velia od El Esmera!
Elea-Velia 2023 (Ferrum-El Esmera po Sahm El Arab) Stadnina Michałów
Tej ostatniej warto się przyjrzeć. Jest to klaczka o pięknie rzeźbionej głowie, lecz jeszcze bardzo młoda – dwulatka! Jaki sens ma sprzedaż takiej młodej klaczy, zanim dostanie szansę sprawdzenia się w hodowli? Tym bardziej, że jej matka – czempionka Polski, Europy Klaczy Młodszych i Emiratów Arabskich – sprzedana na aukcji Pride of Poland 2023 za rekordową cenę 810 000 EUR – pozostawiła w Polsce tylko tę jedną córkę. A teraz i jej pozbywają się hodowcy z Michałowa – czyżby tak bardzo przeszkadzała im rodzina Milordki? Czy bardziej – nazwisko hodowczyni, która była autorką poczęcia El Esmery i ojca klaczki ogiera Ferrum?
Jedną z piękniejszych, pełną wdzięku, żeńskości i słodyczy córką Monogramma jest Espadrilla 1997 (od Emanacja), do tego stopnia, że po świecie chodzi więcej jej potomków niż mogłoby się urodzić drogą naturalną (embriotransfer!) W stadzie michałowskim na szczęście pozostawiła dość liczną reprezentację. Na liście Summer Sale znajduje się jej córka Espadera po Złoty Medal – ogierze z rodu Saklawi I, lecz przynajmniej z polskiej matki. Nabywca zyskałby więc klacz z ¾ polskiego rodowodu.
Espadera 2018 (Złoty Medal-Espadrilla po Moogramm) Stadnina Michałów
Ciekawą ofertę stanowią dwie młode, gniade klacze z rodziny Sahary or.ar.: odpowiednio Ediana 2021 (od Eduarda) i El Tiempa 2023 (od Encarina, Czempionka Klaczy Młodszych i Best In Show 2019). Obie o horyzontalnych liniach górnych, wysoko noszonych ogonach i ruchu z fazą zawieszenia, ich matki póki co pozostają w stadninie Janów Podlaski i pozostawiły młode następczynie.
El Tiempa 2023 (Morion-Encarina po Ascot DD) Stadnina Janów Podlaski
Pozornie wszystko w porządku, ale El Tiempa jest kolejną dwulatką wystawianą na sprzedaż. Łącznie na liście Summer Sale klaczy dwuletnich jest pięć (w tym jedna hodowli prywatnej), co jest bardzo niebezpieczną tendencją. Koni tak młodych (z wyjątkiem skrajnych destruktów wybrakowanych z hodowli) nie powinno się przeznaczać na sprzedaż, gdyż araby są późno dojrzewające i mogą jeszcze bardzo się zmienić. Nie sugerujmy się złowróżbnie brzmiącym tytułem „Letnia wyprzedaż” – najlepszy dowód, że na listę „Pride of Poland” tak młodych osobników nie wstawiono. Warto postarać się, by nasi następcy też mieli czym handlować!
Notka biograficzna
Krystyna Chmiel ukończyła studia zootechniczne na SGGW w Warszawie, w roku 1977. Od początku obrała specjalizację w zakresie hodowli koni czystej krwi arabskiej. Podczas studiów jeździła jako amatorka w stajniach wyścigowych trenerów Zbigniewa i Stefana Michalczyków oraz Leona Chatizowa, na torach wyścigowych Partynice i Służewiec odbywała staż podyplomowy. W latach 1978-1981 pracowała jako redaktor w Państwowym Wydawnictwie Rolniczym i Leśnym, gdzie przypadło jej w udziale redagowanie książki prof. Witolda Pruskiego „Dwa wieki polskiej hodowli koni arabskich i jej sukcesy na świecie”.
W 1981 Krystyna Chmiel (jeszcze pod nazwiskiem panieńskim Lewik) została pracownikiem naukowo-dydaktycznym AR w Lublinie. Pod kierunkiem prof. Mariana Budzyńskiego prowadziła badania na temat użytkowości wyścigowej koni arabskich, co zaowocowało pracą doktorską obronioną w 1983r. i kolokwium habilitacyjnym w 1990r. Tytuł profesora otrzymała w roku 2002.
W latach 1987 – 2008 prowadziła gospodarstwo rolne w okolicach Zamościa, gdzie hodowała najpierw koniki polskie, używane do prowadzenia hipoterapii dla dzieci niepełnosprawnych, a od 1990 konie czystej krwi arabskiej, jako jedyny naukowiec w Polsce równocześnie hodujący tę rasę. Obecnie również utrzymuje 2 klacze i ogiera czystej krwi arabskiej.
Jest autorką około 200 publikacji naukowych, w tym 6 pozycji książkowych: „One tworzyły piękno” (Warszawa 2007), „Stadnina Koni Białka” (Kraków 2019), „Polska hodowla koni arabskich czystej krwi (1979-2019) i jej sukcesy na świecie” (Warszawa 2021) oraz t. I (Lublin 1988), II (Lublin 1994), III (Lublin 2005) i IV „Rejestru wartości użytkowej polskich koni czystej krwi arabskiej”.